Wpisy do Dzieciaczkowego Pamiętnika, dostępne w Żłobku.

Serdecznie dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa, a Naszym Abslowentom życzymy samych Sukcesów !

"Miejsce bardzo przyjazne dzieciom i rodzicom ;). Pełne ciepła i uroku. Ciocie tutaj pracujące są przesympatyczne. Bardzo miła atmosfera, Chętnie polecę to miejsce innym rodzicom". Mama Krzysia

"Od pierwszej chwili gdy przekroczyłyśmy próg Dzieciaczkowa wiedziałam, że to miejsce w którym moja córeczka będzie się dobrze czuła. Panuje tutaj bardzo ciepła i miła atmosfera, mam poczucie, że moje dziecko jest bezpieczne i szczęśliwe". Mama Milenki

"Najcudowniejsze miejsce na ziemi ;). Mój synuś uwielbia tu przebywać, jest szczęśliwy i uśmiechnięty, a personel-profesjonalny, cudowny i brak słów, żeby opisać oddanie i poświęcenie jakim darzy wszystkich swoich podopiecznych". Mama Eryka

"Dzieciaczkowo to miejsce gdzie panuje domowa atmosfera. Indywidualne i profesjonalne podejście do każdego dziecka to główny atut tego miejsca. Ogromna życzliwość uśmiechniętych cioć, które wkładają dużo wysiłku i pracy w opiekę nad moim synkiem, którego pobyt tutaj miał bardzo pozytywny wpływ na jego rozwój". Mama Bartka

"Jak zapamiętamy Dzieciaczkowo: * pierwsze przyjaźnie naszj córki, wieczorem Lenka już nie mogła się doczekać kiedy spotka się z Pati i Dusią, * wierszyki, które recytowała, piosenki które śpiewała, zabawy których nie mogła się doczekać, *umiejętności które nabyła:samodzielne jedzenie, nowy etap-bez pieluszki, *serdeczność i wyrozumiałość cioć, zwłaszcza wtedy, gdy borykaliśmy się z etapem gryzienia i dokuczania. To było wspaniałe półtora roku!.Rodzice Lenki

"Z ciężkim sercem przychodzi nam zakończyć naszą cudowną przygodę z Dzieciaczkowem, W chwili gdy zobaczyłam to miejsce wiedziałam, że mojemu synkowi będzie tu bardzo dobrze, a ja ze spokojem mogę wracać do pracy. Kacper bardzo szybko zaadaptował się w żłobku, niewiele płakał, co jest zasługą przemiłych, ciepłych Cioć. Dzieci mają tu fachową opiekę, lecz przede wszystkim dostają wiele ciepła od wspaniałych Pań opiekunek. Kacperek wiele się nauczył podczas pobytu w Dzieciaczkowie np. samodzielnego zasypiania w łóżeczku, lecz przede wszystkim świetnie sie bawił. Będzie nam Was bardzo brakowało! DZIĘKUJEMY! Kacper zwany Guziczkiem z rodzicami.

"W Dzieciaczkowie już od rana wita Pani roześmiana...jedna, druga..czy dziewiąta, radośnie wokół dzieci sie krząta. Buzie dzieci uśmiechnięte, żadne nie jest pominięte! Dzieci skaczą, w koło tańczą, Ciocie troskliwie je niańczą! Jest bezpiecznie i wesoło, pociąg z dzieci pędzi w koło! Jest zabawa i nauka, każde dziecko teg szuka! I na pewno Wam to powie! Niech się każdy tego dowie! Co naljepsze.....masz tu wszystko...w DZIECIACZKOWIE! Za troskliwą opiekę, za wspaniałą atmosferę, za radość pierwszych przyjaźni, za wszystko! "Tytusek z rodziną.

"Dziękujemy za ten wspaniały czas, który nasz synek spędził w Dzieciaczkowie. Nauczył się niezwykle wielu rzeczy. Bez Państwa pomocy a w szczególności wspaniałych Cioć nie byłoby to możliwe. Dzięki tem wszedł w bardziej "dorosły" świat bez problemów i jest bardzo pogodnym i niezwykle samodzielnym Przedszkolakiem. Jeszcze raz bardzo dziękujemy i jeżeli los pozwoli nam stać się rodzicami kolejnej pociechy, nie będziemy mieli żadnych wątpliwości w czyje ręce ją oddać!" Mateuszek z Rodzicami

"Jutro zaczynamy wakacje, od września edukację w przedszkolu. Ale miniony czas to niezapomniane chwile, które już nigdy sie nie powtórzą. Z podziwem patrzyliśmy na postępy naszej Hani...jak się rozwija, jak zaczyna mówić, jak żegnamy pieluszki- a w tym wszystkim niezastąpiona zasługa Dzieciaczkowa! To miejsce dla naszych pociech z domowym klimatem,z zauważaniem potrzeb dzieci, z kapitalną, fachową opieką, ciepłem i opiekuńczością(zawsze wiedziałam że nasza Hania zostanie przytulona przez ciocię Wiolę i Karolinę), to miejsce na super zabawę i jedzonko, to fajny taras, ogród i piaskownica, a przede wszystkim to DOBRZY LUDZIE, którym warto powierzyć własna pociechę. Bardzo, bardzo dziękujemy!!! I oczywiście łezka kręci się w oku, na myśl o tym, że nasza przygoda z Dzieciaczkowem powoli sie kończy..." Rodzice Hani.

"Korlenla uczęszczała do Dzieciaczkowa przez cały rok. Od pierwszego spotkanianie mieliśmy wątpliwości, że jest to miejsce właściwe dla naszego skarba. Dzieci są tu traktowane z wielką troską i czułością. Dzięki staraniom cioć, Kornelka stała się samodzielnym i ufnym Przedszkolakiem. Dziękujemy". Rodzice Kornelki

"Kiedy pierwszy raz przyszliśmy do Dzieciaczkowa, Maciuś miał zaledwie pół roku.Wtedy poraz pierwszy został pod opieką "Cioć", a nie mamy i taty. Nie był to dla nas rodziców łatwy dzień (mama pare krople łez uroniła)!. Teraz kiedy przychodzi nam się rozstać nasze kochane "Ciocie", jest nam równie smutno jak i tego pierwszego dnia.... Codziennie Maciuś z uśmiechem na twarzy witał furtkę Dzieciaczkowa, a potem z jeszcze większą radością- uśmiechniętą Ciocię!. A jak tylko usłyszał pierwsze nuty "Kaczuszek" ...KIedy on spędzał czas wśród rówieśników, my spokojnie, bez jakichkolwiek obaw o naszego skarba, wykonywaliśmy swoje codzienne obowiązki. Nie zamienilibyśmy Cioć z Dzieciaczkowa na żadną nianię w domu, czy nawet najbardziej kochającą babcię. To PROFESJONALNE, CIEPŁE I KOCHAJĄCE DZIECI Panie. Oby nasz syn zawsze trafiał na takich pedagodów! DZIĘKUJEMY! . Maciuś z Rodzicami

Za wszystkie te chwile, za całusów sto.
Za miłość, za ciepło, za drugi dom,
Za opiekę, za troskę, za spełnione sny,
Za radość, za uśmiech, za szczęścia łzy,
Za azyl, za spokóji za dobrą zabawę,
Za szaleństwo, piski, hałas i wrzawę,
Za siłę, energię, za cierpliwość bez granic,
Za miejsce na ziemi, gdzie nikt mnie nie zranił,
Za magiczny dom w którym miłość mieszka,
Za to, że czułam się  Wami bezpieczna,
Za wszystkie wierszyki, za piosenek wersy,
i za to, że w końcu zrzuciłam papmersy,
Za nakui, za lekcje, za wspólne psoty,
i za szcunek do tak małej istoty jak ja.
BĘDZIEMY ZA WAMI TĘSKNIĆ!!
Paulinka z rodzicami

Kochane Ciocie z Dzieciaczkowa!
Trudno wyrazić słowami Naszą wdzięczność za opieke nad Natalką, za trud włożony w wychowanie takiej "kapryśnicy". Natalka gdy poszła do Dzieciaczkowa miała 2 latka - mało mówiła, ciężko było jej rozstać się z pieluchą..TO WY - kochane, zawsze uśmiechnięte Ciocie spowodowałyście, że zamieniła się w małą gadułę. TO WY rozwinęłyście w niej tą ciekawość świata. Przez te 15 miesięcy spędzonych w DzieciaczkowieNatalka była szczęśliwa, śpiewała piosenki, uczyła się wierszyków i poznawała jakie możliwości dają przybory plastyczne! A najlepszym świadectwem dla mnie był jej Uśmiech! Tak ciężko się rozstawać! Bardzo Dziękujemy!

Rodzice Natalki